Siem... Nie mam co dać :c Coś o modzie, wiem ale co? No właśnie... Nawet wczorajsze nie było o modzie tylko o poranku. Może... Jakaś porada... Jakiś komplet ciuchów...? O! Pokaże wam w czym byłam nad wodospadzikiem.
Z czego ten strój się składa? To widać, ale nie widać marki.
A więc:
- bluzka- jakaś: "Wulala"
- krótkie spodenki- nie napisali :c
no i trampki, których nie ma na zdjęciu.
Pa!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz